Komin prawie gotowy
Dopiero jeden, ale było co robić. Jutro tylko fuga i gotowy na cacy
. Dalej rozkładamy membranę i nad garażem chłopaki na gotowo ułożyli łaty. Przyjechała dzisiaj dachówka, rynny i inne potrzebne rzeczy na dach.
Nasza dachówka - kolor kasztan

Łaty nad garażem

Pierwsza dachówka

Garaż z lotu ptaka 

Nasz pierwszy komin (jeszcze zostało fugowanie no i oczywiście czyszczenie)

Membranka położona od strony wejścia







. Szkoda mi tylko tych turystów, którzy przyjechali nad nasze morze trochę się poopalać. Nie dość że sezon trwa dwa miesiące to jeden cały pada
. Wczoraj miała przyjechać koparka, aby dalej wyrównać teren pod trawę, ale się popsuła. Szkoda, bo było sucho i można było to idealnie zrobić, a teraz to się chyba zakopie. Zobaczymy co to będzie po tych deszczach. W poniedziałek ruszamy z dachówką, ma przyjechać cegła klinkierowa (klej już mamy) i membrana. Majster zapewnił że góra dwa tygodnie i dach będzie skończony 



Komentarze